Lifestyle

Siła Kobiet, czyli specjalny tekst na Dzień Kobiet

O mojej kobiecości świadczy moje serce i moja dusza. Nie potrzeba piersi, żeby być kobietą, matką, żoną, siostrą, córką, siostrzenicą, ciotką, babką, matką chrzestną, pisarką, przyjaciółką, kochanką. Ale żeby pełnić te role, trzeba żyć.

Regina Brett

 

Długo zastanawiałyśmy się z Martą, co napisać do Was na Dzień Kobiet. Miała być Wasza historia, ale niestety nasz konkurs się nie udał. Może to zbyt wcześnie… Może to zbyt osobiste, a temat jest zbyt trudny. Jednak z w rozmowie z Martą doszłyśmy do wniosku i porozumienia, że to wszystko powinno być dla nas zupełnie naturalne, to MY w naszym macierzyństwie, kobiecości, z naszymi przeżyciami  i historiami. Był też pomysł opisania historii Audrey Hepburn. Postawiłyśmy jednak na coś innego…

Chciałybyśmy, żebyście były dla siebie dobre, żebyście dostrzegły w sobie swoją kobiecość i to z czego ona wynika, a także to, skąd bierze się Wasza siła. 

Siła Kobiet

Może zastanawiacie się skąd to nasze hasło się wzięło, dlaczego właśnie takie i co ono dla nas właściwie oznacza? Czym jest siła kobiet?

Siła kobiet to nie tylko moc, którą kobiety posiadają w sobie, ale przede wszystkim wsparcie osób, które są w około, rodziny, męża, dziecka, przyjaciół i najbliższych. To Wy jesteście naszym wsparciem i naszą siłą.

Potrzeba tego wsparcia zwykle ujawnia się w ciąży i po urodzeniu dziecka. W tym momencie kobiecie zawsze towarzyszyła  druga kobieta. Od wieków kobiety wzajemnie przekazywały sobie wiedzę na temat ciąży, porodu, wychowania dziecka. Dlatego też jesteśmy siłą kobiet, bo najwięcej wsparcia możemy otrzymać od nich – od swojej matki, babci po położne i inne kobiety z naszego środowiska.

Ale w sile kobiet uczestniczą również mężczyźni – nasi partnerzy, mężowie. Od nich również dostajemy mnóstwo wsparcia na każdym etapie naszego życia. To oni uczą nas jak nadmiernie nie przejmować się wszystkim w koło, wspierają nas w podejmowanych przez nas działaniach, dając nam wiele siły, by robić to co lubimy i co sprawia nam radość, to oni najczęściej wspierają każde podejmowane przez nas inicjatywy i pozwalają nie skupiać się tylko na naszym macierzyństwie.

Dlatego w tym miejscu i w ten ważny dzień – Dzień Kobiet, dziękujemy wszystkim osobom, które nas ukształtowały i dalej są i wspierają nas na co dzień!

Swego czasu w telewizji emitowany był program – o takim tytule, jak nasz hasztag „Siła kobiet” – który był cyklem rozmów Katarzyny Janowskiej  z kobietami kultury. Tak jak w programie chcemy wspierać w kobietach wszystko to, co najlepsze oraz dać pewność siebie w macierzyństwie, życiu prywatnym i zawodowym.

Jako kobiety na pewno mamy w sobie wiele dobra, wrażliwości, a przez to umiejętności dostrzegania innych rzeczy niż mężczyźni (nie ujmując im ich wrażliwości). Mówi się tak pięknie, że kobiety tworzą życie! Dzięki temu mogą tworzyć wszystko.

Nasz moc tkwi przede wszystkim w naszej wrażliwości, czułości i delikatności, w naszej umiejętności wyrażania emocji i uczuć.

Pamiętajmy o swojej wartości! O tym, że uwalniając drzemiące w nas dobro możemy stworzyć wiele pięknych rzeczy!

Życzymy Wam wszystkiego najpiękniejszego w tym Dniu Kobiet, ale także w całym życiu. Abyście miały odwagę uwalniać swoją wrażliwość, swoje emocje i uczucia, po prostu żyć. Uczcie tego swoje córki  od najmłodszych lat. Dajcie im wiele odwagi!

 

Cześć! Jestem Joanna. Jestem przede wszystkim mamą, ale też spełniam się na polu zawodowym. Mam wspaniałego partnera, który wspiera mnie w moich działaniach i bez niego nie powstałby ten blog. Mam cudownego synka, który codziennie daje mi dobrego kopa do działania! Ukończyłam studia pedagogiczne w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Gorzowie Wielkopolskim, zdałam wszystkie egzaminy studiując Komunikację Społeczną na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu – jednak nie podeszłam do obrony, znajdując się wtedy na małym życiowym zakręcie, miałam również epizod dwóch semestrów studiów administracyjnych na AJP w Gorzowie Wielkopolskim, ale z uwagi na trudność pogodzenia wszystkich ról jakie pełnię, musiałam z nich także zrezygnować. Bardzo lubię spędzać czas z moją rodziną w wolnych chwilach, lubię upiec dobre ciacho, kocham i muszę czytać – chociaż 15 minut każdego dnia, oczywiście uwielbiam pisać, ostatnio korzystam wiele z rad Kobiecej Foto Szkoły, uczestnicząc aktywnie w #instawtorku. Fotografuję telefonem. A kiedy udaje mi się nie mieć zrobionych paznokci – lubię odkurzyć moją gitarę.

Zostaw komentarz