
„Jak mniej myśleć” Christel Petitcollin – książka, która zapewniła mi spokój
Bardzo długo zbierałam się, żeby napisać dla Was ten post. Praca z książką nie jest łatwa, to nie szybki post o luźnym lifestylowym zabarwieniu. Ale w końcu musiałam, bardzo chciałam, żeby ten post dla Was powstał i w końcu całkowicie się udało. Wróciłam do książki po jakimś czasie. Książki, która zapewniła mi większy spokój ducha i pozwoliła popracować nad sobą.
Ten post jest dla Ciebie jeśli brak Ci pewności siebie, czujesz się inna i niezrozumiana przez otoczenie, emocje często biorą nad Tobą górę, popadasz w smutek, z całkowicie błahych dla innych ludzi powodów, Twoje osiągnięcia wydają Ci się nic nie warte, umniejszasz je, wątpisz w siebie, nieustannie zastanawiasz się czy jesteś we właściwym miejscu i wybrałaś właściwą drogę, kiedy jesteś z innymi ludźmi wystarczy niewielkie wydarzenie, które sprawia, że czujesz się źle, i jak najszybciej chciałabyś uciec z miejsca przepełnionego powierzchownymi relacjami, często czujesz lęk, a Twoi bliscy w kółko mówią, że zbyt dużo myślisz.
Podział książki – trzy wrażliwe kwestie dla nadwrażliwców
Celem autorki było uwydatnienie wszystkich aspektów nadwydajności umysłowej. Autorka podzieliła więc swoją książkę na trzy bloki, dotyczące kolejno:
- nadwrażliwości i wzmożonej aktywności umysłu,
- idealizmu i autentycznego niedostosowania do większości ludzi,
- wszystkich rozwiązań, które można zastosować w przypadku osoby nadwrażliwej.
Ludzie nadwrażliwi mentalnie często nie skarżą się wcale na swoje cierpienie, a przytłoczeni nadmiarem informacji, jaki do ich umysłu napływa, a także trudnością z przetworzeniem ich wszystkich często milkną, albo jąkają się, stają się wycofani. Ta książka może pomóc Ci poradzić sobie z problemami, z którymi zmagasz się na co dzień.
Problemy z jakimi mierzą się ludzie nadwydajni mentalnie
Część tych rzeczy wcale nie musimy traktować jako problemy, bo możemy obrócić je w taki sposób, by stały się totalną zaletą. Sama autorka określa nawet nadwydajnych mentalnie, jako osoby o wysokiej inteligencji, z nieprzeciętnymi zdolnościami, choć totalnie niewpisującymi się w schemat osoby inteligentnej i uzdolnionej uważanej przez nasze społeczeństwo. Dla nas to osoby błyskotliwe, z ciętą ripostą, zawsze w centrum uwagi, potrafiące zadbać o siebie, stanąć w swojej własnej obronie, są uważane za zdolne i obdarzone inteligencją.
Z jakimi problemami muszą mierzyć się nadwydajni?
- nadwrażliwość,
- nadpobudliwość,
- nadmierna uczuciowość,
- hiperestezja (słuchowa, wzrokowa i ruchowa)
- syneztezja,
- ejdetyzm,
- brak umiejętności segregowania informacji – na te ważniejsze i mniej ważne, stąd przytłoczenie informacjami,
- nadwrażliwość,
- naduczciwość,
- przewlekły stres związany z różnymi sytuacjami,
- hiperempatia,
- hiperprzenikliwość,
- nieumiejętność bronienia swojego zdania,
- przewaga w funkcjonowaniu prawej półkuli mózgu nad lewą,
- myślenie rozgałęzione,
- ciągłe wątpliwości,
- ciągłe roztrząsanie przyszłości, przeszłości i tereźniejszości,
- często mają problemy ze snem lub cierpią na bezsenność,
- pustka tożsamościowa,
- niskie poczucie własnej wartości,
- lęk przed odrzuceniem,
- wewnętrzny tyran, który ciągle mówi Ci, że coś jest z Tobą nie tak i nie jesteś wystarczająco dobry,
- ucieczka w marzenia lub pasje,
- arogancja jako odpowiedź na podważanie przez innych Twojego poczucia własnej wartości,
- umiejętność doskonałej obserwacji i naśladowania gestów i mimiki innych ludzi,
- fałszywe „ja” – stwierdzasz, że nie możesz być sobą, by być akceptowanym przez społeczeństwo, bo nie ma miejsca w grupie dla takiego kogoś jak Ty. Dlatego też nie posiadamy umiejętności odmawiania, mówienia tego, co naprawdę myślimy, nie umiemy wyprosić gości, nawet jeśli ich towarzystwo nam nie pasuje,
- depresja,
- idealizm – pragnienie bycia doskonałym i poczucie, że takim nigdy się nie jest,
- mocny system wartości, w którym nie ma odstępstw,
- traktowanie wszystkich równo i sprawiedliwie (nadmiernie i zawsze),
- trudności w kontaktach międzyludzkich,
- narażenie na ataki narcystycznych dręczycieli, manipulatrów, wiecznie uważających się za lepszych od Ciebie,
- stałe bycie na cenzurowanym u normalnie myślących (lewopółkulowcy nie są zdolni do myślenia rozgałęzionego więc nieustannie Cię krytykują i oceniają – to potrafią najlepiej).
Formy nadwydajności mentalnej
Termin nadwydajności mentalnej mieści w sobie różne jej formy, nie koniecznie złożone ze wszystkich wyżej wymienionych cech, czy problemów. Autorka wyróżniła następujące formy:
- osoby dotknięte hiperestezją – nadmiernie przestymulowane hałasem, oświetleniem, zapachami, które dla innych są przyjemnym doznaniem,
- osoby z przeciążonym umysłem – nie potrafiące posegregować swoich myśli,
- tych, którzy mówią niezwykle szybko, nie nadążając za strumieniem własnych myśli,
- ludzi nadmiernie emocjonalnych – płaczących czy rumieniących się z byle powodu,
- tych, których ciekawość jest nienasycona lub ultraselektywna,
- ludzi hiperaktywnych, wielozadaniowych, z manią, autystycznych, nadmiernie empatycznych, wchłaniających emocje jak gąbka,
- osoby dotknięte zespołem Aspergera.
Co znajdziecie w książce?
Na pewno możecie spodziewać się bardzo szerokiego opisu, popartego badaniami nad osobami nadwrażliwymi i nadwydajnymi mentalnie. Opisu, który dokładnie przedstawia wszystkie cechy, które charakteryzują osoby należące do tej grupy. Znajdziecie w niej też wiele ciekawych opisów przypadków, które pozwolą dokładniej zrozumieć, jak funkcjonuje taka osoba i z jak wieloma problemami w życiu codziennym się spotyka. Problemami, które dla „normalnych” są czymś całkowicie naturalnym. Znajdziecie w niej odpowiedzi na to, jakie pułapki własnego umysłu czekają na nadwrażliwców. Ale autorka nie pozostawia nas z suchą wiedzą o funkcjonowaniu osób nadwrażliwych. Jeśli sami możecie umieścić się w tej grupie, możecie również liczyć na wiele rad i wskazówek, jak pracować nad sobą, żeby nie zatracić siebie, wciąż pozostając sobą, ale jednocześnie lepiej przystosować się do społeczeństwa i dobrze czuć się z samym sobą.
Nawet jeśli do tej pory nie czułeś się dobrze sam ze sobą i innymi ludźmi, to wcale nie musi tak być, a ta książka może być pierwszym krokiem do zmiany.
Jeśli masz ochotę kupić powyższą książkę, zapraszam Cię do kliknięcia w link afiliacyjny. Może i tak chciałeś ją kupić, a dzięki temu, że kupisz ją z poniższego linku również do mojej kieszeni wpadnie kilka groszy.


Jeden komentarz
Pingback: